sobota, 23 marca 2013

Wczesną wiosną w Jardin des Plantes...

Ach jak wczoraj zrobiło się przyjemnie ! Mnóstwo słońca, delikatny wiaterek... Nie pozostało nam nic innego, jak tylko założyć wiosenne kurtki i czapeczki i wybrać się do położonego niedaleko naszego mieszkania Ogrodu Botanicznego Jardin de Plantes. I choć jeszcze wciąż nie ma tam kwiatów, wciąż trwają prace ogrodowe, to spacer był wspaniały !!

Projektantami tego ogrodu byli Ludwik XIII Héroard i Guy de la Bross, a dla zwiedzających został on otwarty już w 1640 roku. Możemy w nim podziwiać piękne, stare drzewa. Najstarsze z nich pochodzi z 1635 roku !!

Na terenie ogrodu znajdziemy między innymi palmiarnie, ogród meksykański oraz Ménagerie, który jest najstarszym ogrodem zoologicznym na świecie (został założony w 1794 roku).  Obecnie znajduje się tam ponad 800 gatunków zwierząt !!













My tym razem nie odwiedzałyśmy zoo, ponieważ Amelia już tam była, gdy miała 3 miesiące. Co prawda przespała wtedy całe zwiedzanie i nie zobaczyła żadnego zwierzątka, no ale wizyta zaliczona! ;-)

Za całą pewnością polecam to miejsce na rodzinne spacery. Znajdziemy tutaj mały plac zabaw, atrakcją dla dzieci na pewno będzie też Musée National d'Histoire Naturelle, czyli Muzeum Historii Naturalnej. Jardin de Plantes jest również rewelacyjnym miejscem do samotnego wypoczynku, jak i uprawiania sportów na łonie natury.

5 komentarzy:

  1. Ale zazdroszczę Wam wiosny i tych pięknych miejsc...:) W Warszawie dzisiaj piękne słoneczko, ale śnieg na ulicach i -7 stopni :( G.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale pomyśl, że już niedługo Jaaaapoooniaaaa :)

      Usuń
  2. No to z koszyczkiem będziecie przedzierać się przez zaspy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. I jeszcze jest pomnik Buffon'a :D

    OdpowiedzUsuń