Chyba nic tak bardzo mnie nie kręci w niektórych osobach jak kreatywność, wytrwałe dążenie do celu, czy ambitne plany na przyszłość... Bo przecież tak łatwo jest narzekać na to, że jest nudno; że nic nas ciekawego nie spotyka; że ciągle ta sama, codzienna rutyna... Ja wpadłam w te sidła marudzenia i braku pomysłu na siebie zaraz po tym jak przyjechałam tutaj do Paryża... Na szczęście dziś już nie jestem w tym dołku !
I muszę Wam powiedzieć, że jak tylko się rozejrzymy wokół siebie, zauważymy jak piękne kolory ma życie, jak potrafi nas zaskoczyć. Jednakże musimy zacząć przede wszystkim od spojrzenia w głąb siebie. Jeśli chcecie poprawić coś w swoim życiu musicie przystanąć na chwilę i zastanowić się nad tym, czego tak naprawdę potrzebujecie! Oczywiście spoglądaniu na siebie zawsze towarzyszy strach i obawa przed porażką. Ale czas to zmienić!
Wraz z Amelią spotkałyśmy się dzisiaj z dwiema, pozytywnie zakręconymi dziewczynami, pełnymi pomysłów i gotowych do ich realizacji! Ilona i Marta, bo o nich mowa- to założycielki Paryskiego Babińca- portalu dla babek "z ikrą", kreatywnym zawodem i chęcią poznania nowych osób. Dziewczyny planują w niedalekiej przyszłości organizować warsztaty dla kobiet, prezentacje czy też konferencje. Inspiracją dla dziewczyn jesteśmy właśnie my, Polki zamieszkałe we Francji oraz ich własne rodzinne i zawodowe doświadczenia. Chcemy pokazać, że jesteśmy zdolne i kreatywne; że w grupie drzemie siła; a przy okazji poznać się bliżej, nie tylko w ramach biznesowych relacji. A najfajniejsze jest to, że już od pierwszych słów miałam wrażenie, że znamy się już od dawna!
Mam nadzieję, że zarówno moja znajomość z dziewczynami; jak i planowana współpraca będzie bardzo ciekawa i rozwijająca! Już niebawem na moim blogu pojawi się więcej informacji o spotkaniach w gronie Paryskiego Babińca.
Po więcej szczegółów zajrzyjcie tutaj :
Miłego popołudnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz