Bathroom.

Zainspirowana przewlekłym brakiem energii wpadłam na pomysł napisania artykułu o łazience. Niby to tylko codziennie odwiedzane przez nas miejsce. Niby to tylko jedna część naszego mieszkania odwiedzana przeważnie tylko w celach czysto praktycznych typu kąpiel lub pranie... 

Dla mnie to jednak coś więcej. Zawsze staram się dbać o to, by była ona przytulna. I choć łazienki w mieszkaniach na tzw. blokowiskach bardziej przypominają klitki niż miejsce relaksu, to zawsze zamykając oczy lub dodając kilka akcesoriów, możemy poczuć się jak w spa. Wystarczy kilka świeczek, wspaniałe aromaty, być może kwiaty. Dla każdego z nas będzie to na pewno coś innego. 

Dla mnie magiczna jest delikatna kolorystyka : biel połączona z pastelami. W mojej wymarzonej łazience na pewno znajdzie się też wanna wykonana w stylu vintage oraz piękne, duże lustro. Nie może też w niej zabraknąć świeżych kwiatów i świec, które dodadzą elegancji temu miejscu. Na samą myśl już mi jest błogo...